Herman-GSP (Prod. KRVZE)

TEKST: Mógłbym rzucic zawleczke rozpierdolic sie w mik mak i to by był konkretny szok zabiorę gdybania przeslizgne sie przez mała dziure poczekam tu kolejny rok tak kolejny rok zabijam nudą swe treści tym gołym okiem wdycham przez flow może bredze mam banie na bani chyba peką ziemia czuje pod stopami wlot czarny kot przebiegl zielone trasy zgubilem kompas zatrzymam przed znakiem stop ogolne streszczenie moich poplątanych myśli codzienne efekty pajęczyn wplot ludzi sugestie juz zostawiam w tyle nie robie publicznie lecz dla wlasnych norm tworze klimaty lecz dla tych kumatych nie masz wizji zrób obrót i sobie płoń goń moja to bron własny tu tor goń goń goń wbijam w pinezke ciągne ten track lets go goń goń się moje kreski na blacie rysuje pod kątem bo proste linijki zamulają ton ej nie masz odwagi przyznac mi racji załóż sobie beret zaciągnij w tango nocne nurkowanie od lewej do prawej kosze ten słowotok bo herman mnie zwią zamykam oczy na ślepo tu ciągne bo ciągne ten szajs juz 7 to rok enterem zatwierdzam kolejne perwesje wcinam się w wasze rządy jak palikot balansuje pomiedzy wodą a ogniem w tych kwestiach szczerą prawde zna tylko on "Bóg" goń moja to bron własny tu tor goń goń goń wbijam w pinezke ciągne ten track lets go goń goń się