PIPI - ANIOŁ HD

jej klamstwa mnie nie zadziwiaja a kiedys bieglem tylko nia kiedys byla dla mnie tak jak aniol czulem sie zupelnie poza skalą uzupelnie glowe z kumplem trawa i za to ciebie przepraszam mamo to moj blok tutaj skrety pala no i nadal dla nich wielki salut tyle lat pod gorke chce tylko swojej pensji gonie pieniadze ciagle choc siano to nie prestiz wicej tego syfu juz w glowie sie nie zmiesci ale jak dobrze myslisz to sukces jest latwiejszy robie skok przez plot i nie widze juz nic jak komus sie nalezy to takze mi zawsze chcialem wiedziec co to jest byc kims zawsze chcialem wiedziec co w zyciu robic mowilem ze nigdy nie kochalem nikogo jak ciebie i to byla prawda z toba czulem sie jak w niebie cala brudna prawde widze to przez czerwone oczy stracilem emocje teraz nic mnie nie zaskoczy tak jak upadly aniol no i nie mam skrzydel polece do gory lece coraz wyzej teraz tylko mama teraz tylko ziomki teraz tylko trawa i troche wiecej forsy