ZŁOTY STOK – KOPALNIA, WIT STWOSZ I ZŁOTA ELKA HD
- Wielki Wit Stwosz napiętnowany jako przestępca i oszust ? – w głowie się nie mieści! – mruczał do siebie Marek, przeglądając moje fiszki sporządzone na kolejną włóczęgę po Dolnym Śląsku. Oto, do czego doprowadza nadmierna chęć pomnażania majątku – a mówiąc bez woalki – chciwość. A było tak. Jest wiek XVI. Złotostockie górnictwo kwitnie. Dostarcza 8 procent całej europejskiej produkcji złota. Poważni przedsiębiorcy pchają się z kapitałem. Wśród nich jest augsburska spółka braci Fuggerów. Fuggerowie swoją rabunkową gospodarką doprowadzają kopalnie do zniszczenia. Kiedy interes się kończy, naciągają na wejście do spółki Wita Stwosza. Artysta lokuje tu cały swój majątek i go traci. Czując się oszukanym, żąda zwrotu pieniędzy ale zostaje przez Fuggerów wyśmiany. Zdesperowany Stwosz podrabia weksel, zostaje przyłapany i skazany przez sąd na napiętnowanie . Za takie przestępstwo winnym dziurawiono wówczas policzki. Pieniądze dziadka próbował odzyskać wnuk – też Wit Stwosz - ale podczas tej misji zmarł. Został pochowany w kościele w Ząbkowicach Śląskich. Po wielkim dziadku został nam wspaniały Ołtarz Mariacki a po biednym wnuku skromna tablica nagrobna. Gdy, z końcem XX wieku, Elżbieta Szumska przejmowała to, co po kopalni w Złotym Stoku zostało, ludzie pukali się w czoło. Ale ona czuła, ona wiedziała, że te podziemne labirynty, nęcące tajemnicą i przygodą, staną się jej nowym życiem, że koniecznie musi o nie zadbać. Dobre Duchy kopalni odwdzięczyły się za to, dały jej moc urzeczywistnienia pięknych wizji. Pięknych, bo dla Złotej Elki (tak ją z Markiem nazywamy) najważniejsze jest oczarowanie ludzi tym miejscem, jego pięknem, klimatem, aurą. Złota Elka obraca dziś niemałym majątkiem. Tak działa Boskie Prawo, że do ludzi spełniających swoje powołanie z pasją i z myślą o innych, przychodzi wszelki dobrostan. Pamiętam zakończenie jednego z pierwszych sezonów turystycznych u Elżbiety. Zajeżdżamy a tu zamiast radosnej, jak zwykle, dziewczyny wita nas smutek i mokre oczy. – Wychodzi na to, że muszę zwolnić dwie osoby i nie wiem które... wszyscy pracowali wspaniale... chciałabym zachować cały zespół, ale poza sezonem dochody są nikłe. Nie potrafiliśmy jej niczego mądrego doradzić. Nastrój Złotej Elki udzielił się także nam i tego dnia filmowanie szło jakoś bez pomysłu. Ale na wieczorku kończącym sezon Elżbieta wróciła do formy, śmiała się i wywijała na parkiecie jak złoto. Okazało się, że znalazła wyjście. Zaproponowała, że każdy (ona także) dobrowolnie obniży o trochę swój zarobek i pracę zachowają wszyscy. Nikt nie protestował. Czy złoto to-zło? – jak wynika z tej gry słów. Historia Złotego Stoku dowodzi, że wszystko zależy od człowieka. Złoto może rodzić zło ale może też wyzwalać świetlistą, promienną aurę – tak jak wskazuje nazwa łacińska „aurum”. Cześć Obieżykraje. KARTECZKI Z WYCIECZKI ZŁOTY STOK – KOPALNIA, WIT STWOSZ I ZŁOTA ELKA Podziękowania za muzykę dla Karola Krusia oraz zespołu White Garden produkcja maxlook.pl biuro@pljestok.pl 2018
Похожие видео
Показать еще