Bartosz Kalinowski - Kler 2. Kler testuje piłę tarczową HD

wszystkie postacie i zdarzenia są fikcją literacką rzecz dzieje się w Bangla Polandii kraj jest okupowany przez dwie pozornie się zwalczające partie Wpizd - W Pierdol i Zapierdalaj Durniu oraz druga to Pojeby - Pojeby i Oszukańce trzecia część masakry, złowrogi Kler testuje piłę tarczową, zabijane są zwierzęta. Kościelny Smażowski włącza telewizje a tam leci program Pomorze Prorządowe emitowany przez TVwPizdu, siedzi wąsaty Śniady baron Wpizdu na region i zachwala życie radnego, reklamuje że niejaka Olka zarabia po 80 tys na miesiąc w spółce skarbu państwa, a pracuje już ponad rok, na to wstaje młody działacz WPizdu i się żali, że owszem dostał pracę ale w Warszawie i dlaczego został tak źle potraktowany? Śniady mu tłumaczy że ma zwrot za bilety. Prowadzący Durszlak widząc co się dzieje przerywa tę dyskusję, no i wtedy wstaje blady Zbynio Ketonauta. cdn tekst, muzyka, pomysły Bartosz Kalinowski płyty www.bartekkalinowski.art.pl/plyty Pora toczyć te historie która się nie mieści w głowie pociągniemy ją po browcu tylko w 8 tym zgłoskowcu kler był taki pewny swego ze zabijał na całego a najbardziej filuterny był Smażowski ten kościelny dostał tylko 6 miesięcy - prac społecznych był bezpieczny no a zabił mój ty synu tysiąc osób z karabinu ale nad tym panie genia była zmowa wszak milczenia nie napisał o tych gwałtach gaz wyborczy czy dzień Balta milczał pis i wasal Śniady Homoaktyw gdanskie dziady a w niedzielnym gościu ani byli wszyscy narąbani/ wiec Kościelny razem z klerem zaprawiali mocno herę i zabawę mieli nowa to był kler z piła tarczowa/ najpierw piłę testowali na zwierzętach w małej skali to był niedźwiedź łoś czy jenot krew się lala panie beno/ ciął Smażowski te zwierzęta krew się lala jak najęta biskup pił te krew wraz z winem i miał gorzka bardzo minę/ gdy trzeźwości mała chwilka go złapała ta delirka no i tak nim telepało ze lekarzy było mało / raz z tarczową piła biskup pooglądać chciał artystów no i włączył pośród gwizdów Gdański program TVwPizdu/ tam siedzieli bardzo ładni kandydaci na bezradnych był to program tkany słowem to pomorze Prorządowe/ kler z tarczową piłą pruje lecz na razie ją testuje chce uśmiercić jak najwięcej chce pogrążyć ludzi w męce siedział Śniady taki z wąsem baron Wpizdu z oczopląsem no i bąkał tak o raju ile radni zarabiają/ -------- jedna Olka taka misia 80 na miech tysia w spółkach skarbu spółkach państwa bez żadnego oszukaństwa/ na to jakiś młodziak z Wpizdu miał pretensje do kulisów czemu on Wąsate pany został źle potraktowany/ bo dostałem prace mówi „ja w warszawie to mnie gubi dojeżdżanie to panowie jest szalenie niewygodne/ fakt zarabiam 500 tysia ja na roczek nie od dzisiaj lecz dlaczego aż w warszawie panie Śniady nieciekawie/” wasal Śniady mówi - byku tylko nie rób mi tu krzyku wszak dostajesz ty niestety jeszcze zwroty za bilety/ Prowadzący Durszlak blady Tu mu przerwał - panie Śniady Ta dyskusja do urwisa To