Kontroluj Siebie

16.01.2010
Kolejny mój tekst i wykonanie. O tym, że trzeba kontrolować swoje życie i żyć z głową. Posłuchajcie. Komentarze mile widziane:) Chlanie, życie w pojebanym stanie ciągle tylko rutyna, znowu kiepskie śniadanie no bo nic więcej nie zjesz, po wczorajszym ci sie zwraca tak jak codzień szukasz sposobu na kaca Zatraca sie człowiek choć nie jest tego świadomy Posłuchajcie, bo to z życie wzięte ziomy Na początku jest fajnie, przynajmniej tak się wydaje Dopóki człowiekowi śmierć na drodze nie staje Większość chcę się tylko bawić na różne złe sposoby Potem kurwa matki odwiedzają wasze groby Przez takie gówno, nic nie warte wspomagacze W niejednej rodzinie, tęsknota żal i płacze A mówili przestań że na samo dno się stoczył On mówił nie jest źle, a dzień w dzień morde w wódzie moczył Niektórym też się wydaję że od nałoguu im daleko Ale lada moment, staniesz się umysłowym kaleką Jeszcze się nie trzęsiesz, jeszcze nic nie musisz Potem kiedy braknie wódy, to kurwa się udusisz Bo tak to działa, po huj ci takie życie? Baw się na trzeźwo, pod kontrolą a nie pod przykryciem Nie rób z siebie, osoby innej totalnie to zaczyna się niewinnie, a kończy fatalnie Zaczyna się zabawą kończy się totalnym dnem I mówieniem, że dzień w którym zaczął, był najgorszym kurwa dniem Odbić się od dna, nie jest takie proste wcale Ale żyć w tym dnie, jest trudniejsze, wiem to doskonale Zacznij życie swoje kontrolować, a wyjdziesz na człowieka popatrz na dobre strony życia, patrz ile dobrego ciebie czeka Kotroluj swoje czyny, zacznij kontrolować siebie, Bo bez kontrolowania życie ci sie zjebie Kontoluj swoje życie to przetrwać ci pozwoli Bo bez kontroli życie ci się spierdoli x2 Zabawa jest potrzebna ja też mam ochotę na zabawę żeby trochę odetchnąć, lecz nie na codzienną popijawę miałem tak jak większość, oderwać się od codziennych spraw może coś się wypije, może zajaramy sobie stuff Uważałem: jest zajebiście, lecz przejrzałem na oczy przecież kurwa mać człowiek na dno już się toczy Całe szczęście że mam ludzi w około doprowadziłem się do szarości teraz już jest wesoło Wcześniej tylko obawy, bóle głow ciągle drgawki Omijam tamte miejsca, omijam te znane kurwa ławki nie powiem pamiętne, bo huj z tego kojarze a to co mi w głowie tkwi, szybko z pamięci wymarze Wszystko robić z głową, takie motto jest moje Wcześniej tylko leżałem, teraz twardo na nogach stoje Stoję i patrze, co się dzieję z tym światem Człowiek dla człowieka nie bratem , tylko katem Wciąż się oczerniamy, każdy tylko chce wszystko dla siebie Każdy obojętnie, patrzy na człowieka w potrzebie Jednak on też czuję, ma uczucia jak każdy jeden ale mu się nie powiodło i kurwa klepie biedę niestety nie ma tego co ty tak łatwo masz Może w końcu coś od siebie kurwa dasz? Pamiętaj jedno człowiek jest kimś wtedy Kiedy drugiego człowieka wyciągnie z biedy Poda mu rękę , choć sam nie ma lekko wcale jednak spójrz na niego, mogłeś też kwić w tym kanale TO kanał biedoty kanał ciągłego głodu NIe podasz mu ręk

Похожие видео

Показать еще