Nabij cos & PJZ - Nadzieja Umiera Ostatnia (prod. Broziu) HD

Pozdrowienia z podziemia Dziękówa dla Mikołaja za master https://musicbreeze.com/RuE%20Beats Oraz dla Brozia za bit https://musicbreeze.com/Broziu Pamiętam ten dzień kiedy zwątpiłem w siebie i Nie pytaj mnie dlaczego bo tu nie chodzi o Ciebie Mogę Ci powiedzieć jedynie co się dzieje Kiedy nie ufasz nikomu i tracisz już nadzieje A jedyni przyjaciele to twoje własne cienie Włócząc się gdzieś ulicami po nieznanym terenie Dziś szczerze wierze w to że tamte dni to karma I stoje tu przed Wami jako wcielenie diabła Nie miałem tego w planach psycha się rozsypała Dobiły mnie wspomnienia kiedy otruła się Mama W sekundę z życia dramat w głowie jebany bałagan Poszedłem na rok w balet co tu więcej opowiadać !!! Może masz taką psychikę lecz ja takiej mocnej nie mam Często agresją i krzykiem otoczenie chciałem zmieniać Można łagodniej i milej w środku jestem pełen przemian Złe wspomnienia kontra dobre nie masz prawa ich oceniać Tak jak ja nie mogę Ciebie kroczę drogą zrozumienia Przebaczenie sam dla siebie ucieczka z uzależnienia Umiem przyznać się do błędu wiedząc jaka będzie cena Nie dla usprawiedliwienia słowa w nagrywke zamieniam.... Chciałem żyć inaczej ale chyba nie potrafie Choć wiary nie trace łzy kapią na kartkę W obawie przed nieznanym wzrok kamufluje prawdę Dobro i zło walczą ze mną o władze.... Tylko spokój, spokój teraz to on mnie ratuje Kiedyś wciąż robiłem hałas małolat co tonął w gównie Może na tym to polega że po latach to rozumiem Zjebałem moja strata dzisiaj grałbym w dobrym klubie Ale marzenia bramkarza zanikały z każdym buchem Pewnym ruchem ściągałem grube kreski z luster Popłynełem za daleko zaczełem gdzies w podstawówce Gimnazjum to był bal przepraszam choć nie żałuje Choć robiłem je 5 lat byłem ćpunem zamiast uczniem Dzisiaj pryzmat moich strat jest do bycia lepszym kluczem Nie słuchałem dobrych rad odkładałem je na później Dzisiaj przekazuje Wam jakie kolce zdobią róże Za horyzontem kres zmrok mrozi w żyłach krew Nieważne co jest pięć ważna jest szczera więź Więc weź życia część i potnij to na skrecz Później wrzuć na słuchawki a z rozumiesz jak to jest Mieć tyle co nic albo nawet jeszcze mniej mieć Nie wiele więcej ile warta własna pięść ty Weź sobie w łeb strzel jak nie wiesz ocb I nie oceniaj mnie bo nie jesteś Bogiem wiesz Dla dwulicowych cześć w formie środkowego palca Jesteście tyle warci ile warta zwykła szmata Wiem czym jest pogarda więc nie pierdol że mam farta A to co było wczoraj to wyłącznie moja sprawa Zbędne tłumu brawa zdrada z uczuć mnie okradła Ale wiara czyni cuda i nadzieja nie umarła !!! P.S. Nabij coś & PJZ- bylyśmi pijani i najarani przez co powstało kilka drobnych słownych błędów. Stwierdziliśmy że tak ma być ;)