Grażyna x Na Gwałt Mafia - Ostatni Trip HD

24.06.2018
rap: https://www.facebook.com/Grazyna2017/ bit: https://www.facebook.com/NaGwautMafia/ mastering: https://www.facebook.com/Musoneo/ tekst: To był 2 albo 3 dzień ćpania pod rząd w sumie to któryś miesiąc, właściwie 3 rok Wszystkie stymu powciągane ciągle czegoś brakowało mi Długo się nie namyślając zaraz LSD LSD Po godzinie jakoś szybko ta potęga na zmęczenie Dziwne stany, chore jazdy bad trip moje przeznaczanie Świat rozpływał mi się cały, Nawkręcałem sobie w bani, że Już nie ma po co żyć, że z kobietą odkochani Po tych słowach co mi powiedziała, chociaż wcale tak nie było Moje wnętrze wciąż czerniało czułem jakby w nim coś zgniło Byłem w piekle, widziałem gołych ludzi całych w grzechu Czułem ich mękę coś ich wykańczało bez pośpiechu Chciałem znaleźć jakąś pomoc Poczuć tę anielską rękę Coś zgniatało mi świadomość Czułem, że zaraz pęknę Wziąłem plecak z lapkiem, który potem wyjebałem nie wiem gdzie Kilka ubrań na dokładkę nie wiem po co Jak zjawa tak pomknąłem przed siebie przed siebie Jak zjawa tak pomknąłem przez siebie przez siebie Psychika moja słaba, kiermany hajsu puste Rozpoczęła się obława na mnie umysłu mego luster. Nie tylko ja mogę mieć przejebane, ale każdy kto mnie mija Na wszystko wyjebane prawie jak już wiesz, że się zawijasz Z tej planety, z tego życia tylko sposób śmierci ważny By cie nie odratowano w głowie snujesz plan poważny Trzypasmową drogą szedłem trąbiły na mnie fury Wyglądałem smutno biednie pierdoliłem jakieś bzdury Uwierzyłem w tamten świat bo gdzie zniknęły wizuale Moim wrogiem każdy brat zaraz siebie was rozwalę Jak w terrorystycznej akcji na chwile przed zamachem Tak jak w GTA gdy przez miasto bujasz się z kałachem Daj mi nóż daj mi ten jebany nóż Tak nie wpadłem do pizzerii raczej grzecznie wbiłem mówię czy Pani ma pani może nóż? Wygląda jak po wojnie choć przede mną jeszcze final battle Manager do mnie proszę wyjść wtedy padły pierwsze punche Śmierć nie chciała do mnie przyjść ja pomogę jej z nią zatańczę. Chciałem sobie go z blatu wziąć, wbić taki ostry do befsztyka A tu tych klientów paru na mnie rzuca się i pod stołami gdzieś znikam Wizuale znowu mi wezbrały, walczę z okropnymi mutantami Do piwnicy chcą mnie wciągnąć, torturować pojebani 3 załogi policji wtedy jeszcze o tym nie widziałem Każdy próbował mnie poskromić więc w twarz jednemu z buta wyjebałem Utratą zycia groziłem podobno tego nie pamiętam Z kajdanek się oswobodziłem, spierdolić chciałem z akcji miejsca. Przesłuchanie 2 zarzuty po paru miechach umorzone Na trzy noce później szpital ostatni trip prawie zgonem. przypłacony prawie zgonem.

Похожие видео