DORIAN - EKSTERIORYZACJA. HD

Ogniki, stan nirwany, mgła a teraz eksterioryzacja. Co motywuje człowieka aby w 8 kawałkach opisywać jednego człowieka? Endless feelings are best feelings. Dorian na facebooku : https://www.facebook 4. Nie raz widziałem Cię w snach jak chodziłaś po świetle, Nie raz czułem twój strach, choć mówiłaś do mnie biegle, I czułaś wszystko co mówię i mówiłaś wszystko co czuję, A parzyłaś mimo wszystko tak blisko, skąd wiedziałaś że kiedyś zwariuje? Nie, że czułem ból, bo to tylko pustka, Na dnie mierzyłem dół, to mój skarb, To tylko mój stan #efekt ognika, On dotyka i znika, jak zwykła symbolika, Ciągle szedłem w twoją stronę, koronnie, Mierzyłem jednostki bólu , spokojnie Czułem, że to dłużej nie uciągnie, Cudownie... I wciąż pamiętam ten sen, to była piękna sprawa, Obudziłem się gdzieś, gdzie oddech nie pozwala, Bo wtedy złość nas zjadła, albo dopadła, I siedziałem wtedy sam a ze mną łza co sama spadła. 5. Czułem twój ból, bo ktoś nam ukradł serca, Wiedziałem, że to mój, ten stan co mnie uśmierca, I nadal czuję to, najgorsza czerń z odcieni bieli, Myśmy zginęli, gdzie wszyscy krzyczeli, oni nie rozumieli, Przytuliłaś się do mnie jak zawsze, Mówiłaś to samo co zawsze, Że tęsknisz i płaczesz, że nie wiesz co zrobić, Że chcesz żeby było jak zawsze, A chciałem Cię złapać za rękę, Kłótnie przypominają najgorszą mękę, A ty rozprysłaś się, nagle zniknęłaś, Został po Tobie wiatr, choć nie chciałaś, Mój pot zalał mi serce, dziurę wiercę, Budzę się, burze twierdze, niszczę miejsce, Ogarniam się, biegnę do Ciebie, czy jeszcze jesteś, Widzę Cię, śpisz jeszcze, na szczęście jesteś, 6. Każdy sen zamienił się w węgiel, pokryty rdzą, Nieświadomi choć gotowi, ramiona miłości drą, I chodzę po parkach co nocą, albo przed nocą, By spytać się tych co sami chodzą, dlaczego chodzą, Dlaczego jesteśmy tylko duszami, Dlaczego nie czytamy snów pisanych oczami, Dlaczego to wszystko boli kurwa tak bardzo, Dlaczego każdy upadek jest upadłą szansą, Dlaczego tworzymy 21 uderzeń i łez, Dlaczego tylko ja w pustce widzę sens, Twoje oczy płaczą tak samo, Choć usta kłamią, co rano to samo, Wróciłem do ciała już, nie mogę się obudzić, Serce przestało oddychać, nie chcę się nią trudzić, Chciałbym zapomnieć o niej, ogień kiedyś w końcu zmoknie, Dlaczego kurwa czuję twoje perfumy kiedy stoję sobie w oknie?