Kwiecień SPU Chwile

Mastering : Bubek PRW ( http://www.youtube.com/user/BubekZNP ) Fanpage : https://www.facebook.com/kwiecienspuofficial?ref=hl Tekst : Ta... To Chwile... Wiele zmieniają w naszym życiu ta... Posłuchaj... Czasami tak jest że nie wiesz już co z tym zrobić Upadasz na pysk nie masz siły nawet chodzić Z każdej strony atak nie ma chwili na wytchnienia łapiesz się za kose mówisz nie mam nic do stracenia Przed tobą marzenia za tobą czarna przeszłość Chciałbyś oddać wszytko by mieć choć w kawałku lepszą Niestety nie jest łatwo trzeba o swoje walczyć Chwilami myślę że to ja wrócę dziś na tarczy Że kiedyś nie dam rady że potknie mi się noga Że jako młody chłopak odwiedzę jeszcze Boga Siedzę znowu na ławce i czuje lekki chłód Przez tą pieprzoną miłość znowu na sercu mam lód Spoglądam na ten świat i się mocno zastanawiam Czy ja komuś pomagam czy tylko problemy sprawiam Chwilami i przeszłością drążę w sobie wspomnienia Gdybym był bogiem wiele bym tutaj pozmieniał Pewnie też tak masz chciałbyś dostać trochę więcej A za tą chęć tutaj połamią tobie ręce Za tobą długa droga przed tobą jeszcze dłuższa Zadajesz se pytanie gdzie droga do szczęścia krótsza Niestety nie dzieciak musisz sobie poradzić Carpe diem młody staraj sie ludziom nie wadzić Znowu jestem przed kartką a ty wpatrzona w niebo Słuchasz tego kawałka słowa rzucasz na ślepo Tak jak ja tutaj jestem leje chwile przez ręce Zastanawiam się ziomek za czym kurwa tak pędzę Czarne chmury nad miastem deszcz głośniejszy od krzyku A ja pod wpływem chwili pisze wersy o życiu Kolejny dzień już za mną zdarzyło się tak wiele Dziewczyna chciała rzucić ja znowu wątrobę miele Za oknem widzę ktoś idąc kopie mała puszkę Pewnie też szuka drogi gdzie się kończą chwile smutne Pamiętam tamte czasy jak szedłem po osiedlach Widziałem stare bloki i jak nie jeden w nich pęka Widziałem gorzkie łzy mocniejsze niż uderzenie Do dziś to kurwa widzę jak dzieciak zanika w niebie Powiedz co cie tak trapi masz możliwość to napisz Ja ci chętenie pomogę nie potrzebnie tak się trapisz Różnie tutaj bywa raz na górze raz na dole Chwile są jak kobiet raz chujowe raz wesołe Chwila namiętności chwila uspokojenia Nie ważne jaka waga chwila w życiu dużo zmienia Teraz zobacz człowieńa w sekundę wszystko pryska Pamiętam osiedlową pozdrowienia tam dla pyska Życie mocno wyciska pamiętam każdy szczegół Jak chciałem kurwa wygrać a odpadłem w przedbiegu wiedziałem co zrobić wszytko mnie przygniatało Chwila namyślenia to mnie ziomek ratowało I znowu to przeklinam i znowu tu upadam I znowu chwila weny a ja o tym wersy składam Głowa pełna pomysłów i pełna czarnych scen Te mocne przemyślenia kiedy chce nas dotknać sen Dni płyną niczym krew powoli i z napięciem Ja znowu stoje sam w ręce trzymam nasze zdjęcie Wyszeptam parę słów i dopieszczę łzami całość Pamiętam wszystkie chwile jak nas życie poróżniało Nie wiem czy było mało czy za dużo dobrych chęci Wiem że w polu rozstania nie jesteśmy pierwsi Narobisz se nadziei potem rozczar