Przemo - "Osobiście"
Mix/Mastering : DestO Facebbok: http://www.facebook.com/jgged Tekst: 1. Kolejna kartka, jak na razie jeszcze pusta Choć tak wiele myśli, przechodzi przez usta Wstaje szósta, zaczynam od śniadania Głodny sukcesu znowu napędzam się do działania Zakładam buty, staram się stąpać po ziemi Kolejny krok, kolejny w tył, nic się nie zmieni Jedenasta minut pięć, znowu piszę nowy tekst Samotność wiesz? Nie chcę znów kolejnych spięć Na jebany świat już nie patrzę tylko trzeźwym okiem A stromym stokiem, przemierzam chwile głębokie Z kolejnym krokiem staram się trzymać z dala od bagna Bo kurwa mam wrażenie, że to zamach na Bagdad Po ziemi stąpam twardo, nie zawsze patrzę w chmury Zamiast tego mam hardcore i asfaltowe dziury Moje teksty mieszam z prawdą i nie tylko niektórych Równam tu jak ze szmatą, co chciała wyjebać w góry 2. Druga zwrota, długopis i stos zapisanych kartek Nie mam pojecia czy już wtorek, środa czy czwartek Wszystkie chuja są warte, ten track też to potwierdza Prawdę ukrywam w wersach, to mój potencjał Powiew chłodnego wiatru, często tam gdzie są afery Wczoraj miałem przyjaciela, dziś okazał się nieszczery Prędko mijają dni, a fałsz dalej się rozsiewa Ciosy dostajesz od tych, po których się nie spodziewasz Podpisałem cyrograf, idę z poderżniętym gardłem Teraz popatrz przed siebie, w tej grze ja jestem diabłem Myślałeś, że upadłem, chciałeś za dużo wiedzieć Niepewnym krokiem śledzę Twoje zniedołężnienie Los wybiera za Ciebie, za mnie jeszcze nie wybrał Chciałem zapomnieć już dawno, jak o pechowych imprach O tym jak kiedyś rozmawialiśmy nocami Teraz możesz zapomnieć, że byliśmy kumplami.. 3. Czwarty miesiąc powoli odchodzi w zatracenie Jeszcze nie tak dawno myślałem, że będzie lepiej Wszystko się sypie jak piasek w klepsydrze Chociaż chcę zapomnieć, ulegam magii rozmyśleń Kartka w zeszycie przypomina wiele wspomnień A blizna na sercu chyba boli najmocniej I chociaż w sumie, życzę Ci dobrze, To cały czas to do mnie wraca, przestań Boże proszę Postawiłaś na przyjaźn, bardzo mnie to zraniło Odnalazłem się w siłach, lecz się nie zagoiło Nie mówiłaś szczerze o wszystkim, chociaż dobrze wiedziałaś Ze nienawidzę kiedy ktoś próbuje kłamać Udowadniałem to bardzo wiele razy, Tymczasem myślisz, że mam serce bez skazy Że będzie tak, jak na to oczekujesz Teraz możesz zapomnieć, bo nie wiesz jak się czuję.