1. Niepoprawni - Ze Snu ( I.n.t.r.o ) HD
Witam was serdecznie jak już wiecie trzech wykonawców jest w zespole naszym zespole, ale na dniach nasz zespół narodzi się na nowo jako "Label" )))))) W składzie : Grom & Kenez & Banaś Jak widać pracujemy nad albumem "Ze Snu" jak na razie idzie po naszej myśli ale czas pokaże co się stanie (: :D Facebook : Grom : https://www.facebook.com/GromRapOfficial/?fref=ts Kenez : https://www.facebook.com/kenezrap/?fref=ts Banaś : https://www.facebook.com/banasnp/?fref=ts Grafika Bruszop : https://www.facebook.com/bruszop/?fref=ts PlayLista 1. NP - Ze Snu ( I.n.t.r.o ) 2. 3. 4. 5. 6. 7. 8. 9. 10. 11. 12. 13. TEKST : Kenez : Mówisz mu kocham Lecz nawet nie wiesz co to znaczy A gdy ty odchodzisz mała On cię nigdy nie zobaczy Mija dzień tydzień rok kolejny On ciągle ma cię w sercu Pamięta o tobie Byłaś Aniołem ze snu Mógł dać ci wszystko Czego ty potrzebujesz I nie mówię o prezentach O ciepłym sercu czujesz Ty latasz z kwiatka Na kwiatek ej posłuchaj To dla ciebie dedykacja Kiedyś to zrozumiesz Jesteś napalona Wypierdalaj do pornola Szanujące się kobiety Oto dla was jest przestroga Wiemy że jesteście z nami Zawsze nas wspieracie I nie wiem co bym zrobił Gdybym nie miał jej obok Ona daje mi wszystko Przepraszam ciebie za błędy Ale jak każdy człowiek Czasami droga nie tędy Ich serca były jak papier ścierny Kochali się za wszystko Od dzieciaka do świętej pamięci Banaś : Ze snu ze snu Powiedz mi gdzie jesteś Ze snu ze snu Odnajdź moje serce Ze snu ze snu Mam juz tego dość Ostatnie słowo Które powiem żegnaj Won Pamiętam słowo Które szepłaś mi na ucho Jesteś mi potrzebny Jak dym moim pucą Dobre wychowanie Mama ci wpoiła Tylko kurwa szkoda że Się tak mną pobawiłaś Zostawiłaś i oddałaś I dziekuję szczerze tobie Bo mam kobietę która Dała miłość a nie kłodę Dziękuje tato ze okazujesz wsparcie Dzięki mamo ze w tobie Mam tarcze Znasz mnie Jestem nerwus Szajbus i narwaniec Ale pomyliłaś się Że za sie szybko podaję I pytałaś o pasję Teraz dobrze wiesz Gdy ja odejdę W sercu zostanie ten wiersz Grom : Nie kwestionuj moich słów Przecież podobno zależy Widziałem zwątpienie w twoich oczach wiesz wierzysz trzeba no bo sukcesem Nadzieja Jedyne co ma wpływ Na nas to czas Wiesz to jest do przewidzenia Powiedzieć ci kocham Ale do czego to dąży Skoro nic nie zmienią słowa Nie chcę ranić Również nie chcę być raniony Jeśli tak ma to wyglądać Wolę być nieznajomym Werbel bije w rytmie serca Przed nami nic nie było Pewnie teraz to potwierdzasz X3 Na co czekasz Chodź tam zemną Uciekniemy od przeszłość Połączymy serca w jedno bo