JABŁONOWSKI PORĘBA I SENDECKI OCZEKIWANIE NA GODZINĘ "W" POWĄZKI WOJSKOWE 01-08-2017 HD

01.08.2017
01 sierpnia 2017 - przychodzimy na Powązki Wojskowe w Warszawie i oczekujemy na Godzinę "W" - w 73-cią rocznicę Powstania Warszawskiego. Wojciech Olszański (Aleksander Jabłonowski) snuje refleksje na temat Powstania, a Maciej Poręba naświetla aspekty militarne i strategiczne. Elita Państwa i Samorządu Warszawskiego odgrodziła się od Ludu i oddawała hołd Powstaniu pod pomnikiem "Gloria Victis", w wygodnym cieniu. Zwykli ludzie mogli ogladać te uroczystości na telebimie, stojąc w upale. Ktoś nie liczący się z uczuciami narodowymi wystawił w ten dzień beczkowóz na podwoziu niemieckiego mercedesa. Wśród oglądających zauważyć można Redaktora programu Pyta.pl, znanego ze współpracy z pro-WASP-owskim Radiem TOK.FM. Po uroczystościach w Alei Zasłużonych panowała podniosła atmosfera, ludzie wspominali Powstanie, podchodzili do Aleksandra Jabłonowskiego (Wojciecha Olszańskiego) i Ekipy TELEWIZJI NARODOWEJ, i dziękowali za solidną pracę na rzecz świadomości narodowej. Podeszła sympatyczna para Polaków z Australii i podzieliła się swoimi emocjami narodowymi. Wojciech Olszański i Eugeniusz Sendecki wspomnieli, że co roku w tym miejscu dzielny Sławomir Andrzej Zakrzewski budził sumienie Narodu i głośno zadawał pytanie o Powstanie Warszawskie - A KTO ZAROBIŁ NA TEJ POLSKIEJ KRWI? Pojawił się też oponent Olszańskiego - Leszek Żebrowski, który wskazywał na Ekipę TELEWIZJI NARODOWEJ palcem i coś mówił do pewnych osób z pogardliwym grymasem na twarzy. Oddalił się kiedy Doktor Sendecki zaczął filmować jego obecność. Podniosłą atmosferę Rocznicy zakłócił pewien prowokator, rosły mężczyzna w czerwonej koszulce polo, który podszedł do Wojciecha Olszańskiego i zażądał aby ten powiedział coś po rosyjsku. Reżyser Olszański uprzejmie odpowiedział, że nie umie, na co ów prowokator zaczął szydzić z niego, wypominając mu rzekomych rosyjskich mocodawców i oskarżając fałszywie, że jest rosyjskim agentem. Reżyser rozgniewał się i zażądał przeprosin, albo dowodów na tezy prowokatora, a kiedy prowokator nie odwołał swoich tez, ani nie przywołał dowodów - stanowczym klapsem w ucho odgonił owego natręta i oszczercę. Ów człowiek został zapytany przez Eugeniusza Sendeckiego, czy może przedstawić jakieś dowody na to, że Wojciech Olszański vel Aleksander Jabłonowski jest rosyjskim agentem? Jednak odmówił jakichkolwiek wypowiedzi, zarzucając Sendeckiemu - że ten kompromituje prawicę. Zapowiedział też, że wezwie policję i zażąda interwencji. Policja wezwana na miejsce zdarzenia zapisała dane osób biorących udział w incydencie w notatnikach służbowych, co zostało sfilmowane przez Sendeckiego i skomentowane przez Miłosza Sobolewskiego, świadka zdarzenia. Później się okazało, że owa osoba oskarżającego Olszańskiego, że ma rosyjskich mocodawców oraz Sendeckiego - że kompromituje prawicę - to jest konserwatysta Sławomir Wróbel (działacz Great Poland w Londynie), który występował w Telewizji Republika w programie Wolne Głosy dn. 2017-06-05.

Похожие видео