NPWM - Koysanka + tekst.

A Ty zanij,niech problemy Ci nie drcz A Ty zanij,niech problemy Ci nie drcz A Ty zanij,niech problemy Ci nie drcz A Ty zanij,niech problemy Ci nie drcz Mia dokadnie 10 lat Kiedy trafi tam,cho nie chcia Dzieli swj may pokj Z chopakami z domu dziecka Patologia zdradziecka, Zawsze go przeladowaa. Jego pozycja w yciu Z gry pozycja przegrana. No,a gdzie jego mama? Wiesz,alkohol wybraa I przez ten pyn Nigdy go nie pokochaa. A jego ojciec? Ej,wcale nie by lepszy. Pienidze z opieki, Zawsze na wd przepieprzy. On wiedzia, Wiedzia,e nie moe si podda Dorosemu yciu w kocu Te musia sprosta. Pierwsza mio, Ta chwila go amaa, Bo spotka kobiet, Ktry niby kochaa. No i gdzie ta mio? Gdzie ta laska si podziaa? Pewnej pochmurnej nocy Tak mu powiedziaa: "Sorry ukasz, nigdy Ci nie kochaam. Co kto taki jak ty, ma do zaoferowania." Przeklta przeszo Zostawia znak na ciele. Odwrcili si nawet, Najlepsi przyjaciele. Wic si bka, Spyta kolegi,czy go przenocuje. On na to: "Sorry ukasz,chyba sobie artujesz. I co powiedz starzy na kogo takiego? Wic sorry,ale nie,mimo, e jeste mym koleg." Wic odszed, Zamarz,tamtejszej nocy. Odwrci si przyjaciel, Nie okaza pomocy. Wic skoro nie byo, Miejsca dla Ciebie. Bg nie mg na to patrze I zabra Ci do siebie. I zabra Ci do siebie. A ty spjrz na mnie! I powiedz kogo widzisz. Dzieciaka,z ulicy?I co? Jeszcze si nie dziwisz? Dobrze wiem , e stojc przed wami Nikt z ...