Corr i Ashanti HD

09.10.2017
Corr i Ashanti po długiej chorobie i kwarantannie nareszcie na dworze. Jak zapewne Państwo pamiętacie, dzięki Waszej pomocy, Corra wykupiliśmy, ponieważ był skazany na śmierć w rzeźni. Jest przepięknym, młodym (siedmioletnim) koniem fryzyjskim. Na śmierć skazali go ludzie, którzy wiedzieli, że ten cud natury nie może już pracować dla człowieka. Ma uszkodzony kręgosłup i prawdopodobnie porażony język. O Ashantim więcej będziemy pisać później tylko dlatego, że dzisiaj to Corr potrzebuje bardziej Waszej pomocy i oczywiście o nią prosimy. Obydwa konie przyjechały do Tary bardzo chore, z podwyższoną temperaturą. Sami widzicie, że konie są niewyczyszczone a grzywy skołtunione. Czemu o tym wspominamy? Ponieważ przez cztery tygodnie oba konie przechodziły przez ścisłą kwarantannę. Przy wejściu maty dezynfekcyjne, w wiadrach te same środki do dezynfekcji dłoni, butów, ubrań. Codziennie dłużej przebywał z nimi nasz weterynarz niż my sami. Tylko jedna osoba ścieliła koniom, podawała im siano, paszę i dolewała wodę. Dla bezpieczeństwa wszystkich zwierząt w Tarze tak musiało się to odbywać. Corr i Ashanti są już zdrowe, oczywiście mówimy o chorobie, z którą przyjechały. Jednak przed Correm dokładne badanie kręgosłupa i całego jego organizmu. Dzisiaj, czyli 09.10.2017 mogły zobaczyć słońce, które oświeca Tarę. Wdychały zapachy i nasłuchiwały rżenia tarowych koni wołających z daleka. Obydwa te konie proszą o opiekę wirtualną i czekają na Was w Tarze. Mail w sprawie adopcji wirtualnej: adopcje@fundacjatara.info Prosimy o wsparcie w opiece nad tymi dwoma, wspaniałymi końmi: 75 1020 5242 0000 2902 0191 7236 Dla wpłat z zagranicy: IBAN: PL 75 1020 5242 0000 2902 0191 7236 SWIFT (BIC): BPKOPLPW PayPal: info@fundacjatara.info

Похожие видео

Показать еще