Pałosz - Bóle z przeszłości

24.11.2013
Tekst: Kiedyś ktoś mi obiecał że zawsze będzie szczery, Dzisiaj nie ma już śladu po tych wszystkich słowach ściemy, Zostałem sam ale mam te stare zdjęcia, Które mam ochote stargać i wyrzucić do pieca, Kto mi powie czemu chwila tak szybko ucieka, Każdy szuka przyjaciela który by go kurwa wspierał, Miałem kogoś takiego dzisiaj licze szósty miesiąc, Usłyszałem powodzenia w sercu tylko niemoc, Mijały kolejne dni myślałem że sie nie pozbieram, Jednak gdzieś tam znalazła sie mała iskierka, Na to że sie podniose zobacze wkońcu sens, A do mojej świadomości zawita spokojny sen, Jednak to tylko blef coś jak złudzenie optyczne, Szklane pudełeczko uwięzienie świat widze przez wizjer, Kolejne koszmary wizje czuje że sie coś wydarzy, Jedno błaganie by w tym nie było prawdy. Świat idzie w przód a ja jakby sie cofam, Czuje w świadomości trud pokazania co wciąż kocham, Mojej babci choroba powoli zabiera światło, Dziadek śpiączka wątrobowa śmierć wciąż nie jest łatwo, Alko zabiera uczucia i zamienia nas w bestie, Zamiast wyznaczyć umiar wolimy słowo odcięcie, Rano kac morderca nie pomoże nic prócz piwa, Strzał arytmia serca powoli czujesz że znikasz, Czuje sie jak marionetka pośród masy lalkarzy, Mój ruch to jest ich kwestia ciągle nie wiem co sie zdarzy, Mam w głowie obrazy które za chuj nie chcą wyjść, Do tego dochodzą rany dodatkowy strzał na pysk, Każdy patrzy na zysk uczucia to jest ryzyko, Człowiek dobry gdzieś znikł zanika nasza bliskość, Czekam tylko aż pęknie bariera tej świadomości, I każdy z nas uklęknie przed błędami swych wartości.

Похожие видео

Показать еще