Fenix & Erani - Głębsze Przemyślenia

Fenix & Erani - Głębsze Przemyślenia http://sendfile.pl/324148/Fenix_and_Erani-Glebsze_przemyslenie.mp3 Nocny projekt na spontanie. Nad którym praca zajęła nam około 8h. Mamy nadzieje że się spodoba Miłego słuchania. Tekst : Fenix i Erani Ref : I choć wiele nas różni to i tak jesteśmy mali dźwigając duże problemy, stajemy się dojrzali Możesz nazwać to słowami, pustymi lecz nikomu nie jest nas oceniać za to, że jesteśmy z różnych domów Fenix : ludzie pytali się wiele, często chwytali za serce trudne sprawy na czele, kiepsko w klęsce wyszukać miejsce gdzie się bezpiecznie zasypia, kłótnie co noc ponownie jak się trzyma rodzina? mówiłem, że wszystko w normie i choć jako młode dziecko rozumiałem wiele rzeczy to nie mogę pojąć tego gdy stałem bezczynnie wtedy gdy ojciec uderzył mamę, po raz pierwszy sens słowom nadała matka nie stój obok gdy sięgała po alkohol no i tak kolejny dzień, dłużył się mi godzinami bo marzyłem aby sen, był spokojny lecz koszmary budziły we mnie lęki przed następnymi nocami ciągły płacz do poduszki, ja już nie dawałem rady i choć przeszłość wspomnieniami wypełniona jest po brzegi to i tak w tym sensu nie ma bo dana mi wiara żeby mogli odczytać z oczu zobaczcie co mnie tak nęka kocham was i dziękuje za czas spędzony w domu dziecka... Erani : a ja ciągle to pamiętam nowe środowisko marne szanse na akceptacje, byłem wytykany palcem próbowałem to zmienić ale ciągle ten smak porażki uświadamiał mi, że byłem traktowany jak zabawki rzucony w kąt gdy znudzony, a ja starałem się dla nich lecz zaślepiony kłamstwami, sypałem się na kawałki i tak po części od podstaw, nie wytrzymałem tej sprawy przez brak chęci do życia sięgałem po dragi, bez obawy Dziś moje życie przepełnione smakiem zdrady, wiele razy nie dawałem sobie rady w moim życiu po raz kolejny zabrakło wiary I ta bezsenność której ulegałem bez skazy nie które wspomnienia wciąż zadają rany Gdy przez wiele osób ciągle odpychany, odrzucany bez przyjaciół, w samotności cały czas zabłąkany w ciemności wciąż Odbijam się od każdej ściany