Zielon - Pamiętam
https://www.facebook.com/mZielon/ Tekst : Pamiętam dłonie które mnie wyciągały z bagna, pamiętam ludzi którzy mnie wracali tam, Bym się w tym gównie babrał, kurwy nosiły uśmiechy kiedy mnie bolały wdechy, moja rzeczywistość stawała się bezbarwna, ranili mnie Ci co moje problemy odbierali jako sarkazm Kiedy zszedłem z trasy, wpierdalając ściechy, nie mogłem nic nagrać, Bo nie przeszła by mi przez gardło prawda, krzyczały popełnione grzechy, czas się ogarniać, nie zwiększaj listy szkód, za które i tak wróci karma, czuję kurwy oddech do dziś na plecach, wyżarła moje momenty w których potrafiłem się normalnie uśmiechać, dziś już nie pamiętam, jak to było być szczęśliwym, bo ciągle mam pecha, jakaś czarna chmura się uparła, żeby żadna wiązka światła się do mnie nie przedarła, i leje mi wciąż niepowodzenia na łeb jebanymi hektolitrami Nie powiem że czuję się zadowolony osiągnięciami, gdybym wczoraj chciał tego czego chce dziś, pewnie wjechał bym z innymi skilssami, co mam przed wami kryć ? to tak jak bym się krył przed sobą samym, nie lubię słuchać o tym co już za nami, nie lubię gdybania i składania siebie w plany, rzadko się coś uda, mam dośc udawania, chlania też, już nie przechodzi tak łatwo przez gardło wóda, nie wiem gdzie zmierzamy, Widzę tylko jeden osiągalny dla siebie cel, gdy tu brak perspektywy pożera,i rzadko kto gra fair a jak policja kogoś zabiera to mocher gang ma temat do ględzenia na kilka dni, afera weź tu żyj gdy robota się nie zmienia, współczuję tym co wpadli w schemat, za marny kwit, lepsze to niby od nic nierobienia, nie wiem ale nie potrafił bym ciągle do mnie krzyczy scena, jeden scenariusz mam zapisany w genach, przekazywać siebie wam w literach!!!