Mike - Dlaczego to nam nie wyszło
https://www.facebook.com/Mike.Erape?ref=hl Zalakuj... TEKST: A w oczach mam łzy gdy widzę ciebie z nim. Bo w moim sercu wciąż tej jebany ból tkwi. I dalej jest we mnie w środku wracają wspomnienia. Nie wierze ze to koniec a nas już nie ma. Rok wcześniej wraca przed moje źrenice. Dziś mogę zapalić w moim sercu tylko znicze. Wiem że to nie wróci w nas jest teraz gniew. A moje serce głośno krzyczy że tylko ciebie chce. Upadam na kolana i modle się do boga. Nic więcej nie mogę mówią że on nas kocha. Proszę żeby w końcu zabrał mnie do siebie. Tam mi będzie lepiej jak będę już w niebie. Kurwa to jest chore jak myślę o śmierci. Wtedy przypierdalam kreskę i czas szybciej leci. Najbardziej boli to ze tak długo nie pociągnę. Bo z kreski na kreskę coraz większe dawki biorę. Wchodzę w inny świat przypierdalam pięścią w ścianę. A później z krwią na rękach budzę się nad ranem. Kurwa rok wcześniej byłem na prawdę ciebie pewny. A dziś muszę przez ciebie przypierdalać krechy. Zaczął od miękkich jak większość małolatów. Wpadł w twarde ścierwo nie miał tego fartu. Jestem tutaj sam jestem tutaj człowiekiem. I płynne teraz sam tym najgorszym ściekiem. "M" wciąga to gówno ktoś za placami gada. Może to prawda brak hajsu tylko worki po dragach. Już nie raz widziałem typa co miał połamane nogi. Bo gdy sprzedasz na psach to nikt Cię nie obroni. Zostaw te dragi nie słuchałem mojej matki. A później małolata chcieli skuwać w kajdanki. Mówili że kiedyś wsadza mnie na pewno za to. A teraz otwieram list pisze kurator. I dalej nie mogę, może nie chce zapomnieć. Pamiętam jak potrafiłaś uśmiechnąć się do mnie. Jak przykładałaś głowę do mojej klatki piersiowej. Czułaś moje serce a ono teraz bije gorzej. Do dziś sam nie wiem dlaczego to nam nie wszyło Robiłem co mogę dawałem Ci wszystko. Byłem tego pewny ze będziemy siebie blisko. Ale rozjebałaś to tekstem " Przepraszam że nam nie wyszło" Siedzę przy oknie a łzy spadają na parapet. Ten pierdolony ból przelewam dziś na papier. Dziś już nie zasnę bo zaglądasz w moje myśli. A jak już zasnę to się obudzę bo znów mi się przyśnisz. Nie długo będę pukać do tych drzwi od spodu. Tak własnie gdy trafie do tego jebanego grobu. Kiedyś po mnie na pewno zostaną te wersy. A ja już nikomu nie od pisze na żadne esemesy.
Похожие видео
Показать еще