331 - Poszedł Czas + tekst

Adi : Pamiętam kupuje fajki tam w sklepie, ona pyta dla kogo,mówię że dla siebie, ile ja miałem lat wtedy?, z typami ode mnie zrzuta w pięciu na pety, to były piękne czasy,alko? co ty, waliliśmy wtedy ale w piłę aż do nocy, wcześniej,kumpel rowerem też hulał, rower potem zrzuta na red bulla, pamiętam,pod chatą stała buda biała, karty,od wieczora aż do późna rana, obok,wielka dziura,przepaść ziomy wiedzą, mama zabraniała,w domu po tym ostry wpierdol, miałem,było warto mimo wszystko, szkoda,że ten czas tak minął szybko, beztroski okres,choć minął wiesz że, wracam tam często bo to było piękne! ref: Wracasz, bo te chwile dobrze znasz, wszystko idzie do przodu, też poszedł czas, i mimo, że nie możesz zostać tam na zawsze, to nawet czas tych czasów nam nie zatrze. CZM : Kiedyś Fanta,nie farba leciała z tych puch, Po powrocie do domu grało się w Contre we dwóch, Ucieczki z budy z kumplem,na konsoletę, Bo jedyny w szkole,miał to Play Station 1, Rap co wkurwiał sąsiadów z mojego okna, Bo jarałem się Tede,a wtedy dostałem autograf, pierwszy Do dziś tylko piszę te wersy, Tylko w ten sposób,mogę być tym lepszym i lepszym, Czasy,gdy każdy młodszy jarał się jak kopiesz, A nie patrzył z zadrością,tylko co masz na nodze, Oglądając się do tyłu,patrzę na czas kretynów, Gdy rozmowa z dziewczyną była powodem do wstydu, Chciałem gadać z najładniejszą,zgrywałem Casanovę, A dziś wszyscy faceci płacą jej za...rozmowę, Ludzie z mojej młodości,każdy o siebie się martwi, Ale nikt nie zapomni,puszczając to w swoim Hi-fi. Demon : pamietam czasy, wydawałem matki forsę buliłem za kardrigdże, grałem w tanki i contrę, to Pegazus, trochę później plejak wkracza, założyłem chipa i pizgałem dzieciak w Crasha, wtedy pierwsza plansza to był kosmos w chuj, teraz, nadszedł czas by dorosnąć już, ale wróć, przypomnij sobie tamte czasy, gdy jarały Cie nawet kurwa te marne hajsy, zbieralem znaczki z bajek, znaczki do znaczków, a w weekendy jezdzilem karmić kaczki do parku, albo grałem w nogę, na podwórku z kolegą, na kochanym, starym, poczciwym Wieniawskiego, próba z alko, jednak to był pech wypad, to bylo piekne, zarzygac sie po trzech piwach, a dziś ?! jestem typem z red ryjem, i chce jak za tamtych czasow czuc ze zyje...