Lordzik - Kiedys (Sluchaj w 720p) HD

Nowy kawalek! Sprawdzajcie, oceniajcie, komentujcie i udostepniajcie dalej! :) Rap Day&Night: https://www.facebook.com/RapDayNight Pzdr i piona ludzie! Sluchaj w 720p, duza roznica :) Tekst: 1.zwrotka Kiedys a dzis, to jest calkiem inna bajka, to wszystko nie wroci, juz nie cofniesz ziom zegarka. Calkiem inne realia, bo duzo sie pozmienialo, kiedys bylo ziom inaczej, wszystko w pamieci zostalo. Wszystkie chwile na podworku, z najlepszymi ziomkami, pierwsze dni, poczatek szkoly, chwalenie sie zeszytami. Wspinanie sie po drzewach, nie raz galaz sie zlamala, wspominam to wszystko dobrze, choc nie raz glowa bolala. Obdarte kolana, bo nie chcialo sie uwazac, biegnij jak szybko potrafisz, potem mamo, mamo bandaz. Pytanie sie za kolegow, czy moga do ciebie przyjsc, sami bali sie zapytac, pamietam to do dzis. Ogladanie razem bajek, udawanie tych postaci, stare plastikowe miecze, bycie Power Rengersami. Zabawa w chowanego, za plotem u cioci Ani, straszenie ludzi wieczorem, ze jestesmy bandytami. Refren: Stare dobre czasy, nigdy juz nie wroca, kiedys bylo ziomus lepiej, koledzy, pilka, podworko. To wszystko nie wroci, chociaz bardzo tego chce, najlepsze dziecinstwo jakie tylko moglem miec. 2.zwrotka Pamietam nie zapomne, Kamil, Patryk no i ja, u wujka siedzenie, granie na playstation dwa. Pamietam pierwszy rap, grupa jeden Osiem L, dziekuje wujkowi ze pokazal kto to jest. Granie w pilke nozna, popoludniu, wieczorami, pozdzierane buty, cale zielone od trawy. Skakanie przez fose, w trzeciej klasie podstawowki, wymyslanie historyjek, byleby dzien nie byl nudny. Spisywanie lekcji, pamietam, zawsze z przyrody, ciagle poznawanie swiata, nowy dzien nowe przygody. Wszystkie przegadane dni, wieczory z kolezkami, rozmowy o roznych sprawach, dzielenie sie pogladami. Wracanie pozno do domu, od rodzicow nie raz opieprz, za cos czego nie zrobiles, albo chciales zrobic dobrze. NFS Most Wanted, bieganie w szkolnych korytarzach, i jedna zasada, nie dac sie dyzurnym zlapac. Refren: Stare dobre czasy, nigdy juz nie wroca, kiedys bylo ziomus lepiej, koledzy, pilka, podworko. To wszystko nie wroci, chociaz bardzo tego chce, najlepsze dziecinstwo jakie tylko moglem miec. 3.zwrotka Nie raz siedze i rozmyslam, nad wszystkim co bylo kiedys, i przychodzi taka mysl ze chcialbym jeszcze raz to przezyc. Wszystkie niezliczone dni ktore dawaly mi radosc, jak rodzina byla w komplecie, dzisiaj dzieli odleglosc. Chce im wszystkim podziekowac, mej rodzinie, przyjaciolom, bo to oni mnie uczyli jak trudnoscia stawiac czolo. Wiedzcie ze o tym pamietam, nigdy tego nie zapomne, zawsze te chwile wspominam jak sie trafi trudny moment. To co bylo pozostanie, po podworku sie platanie, potem spowiadanie mamie, co sie robilo dokladnie. Zawsze bylo pozytywnie, przewaznie tak jak sie chcialo, jakis nowy pomysl w glowie, to sie go zaraz sprawdzalo. Potem realizowalo, najszybciej jak sie dalo, nie raz dnia nam nie starczalo, to w nastepny dzien lecia