Narkus - Czysta głupota

bede cie zapinać a ty bedziesz kumkac ale na wejscie zamierzam cie uchlać chuja mozesz urwać kiedy jesteś w ciągu jak nie pijesz wódki myślisz o pytongu kierownik pociągu ma do ciebie żale nie ma dziwko lekko opierdolisz pałe gume kurwa spale w twym kakale dziwo a to co mam w glowie zrobie ci na żywo bedzie niezłe kino tarantino quentin a mickiewicz kurwa napisał mi ten rym to cygański festyn z przebojami lato wyrucham cie szmato jak As Monaco przyszłość widzisz blado jestes kurwa blada albo jak to gówno co mucha nie siada to nie czekolada na twej krzywej brodZie gdy patrzysz mi w oczy to myslisz o lodzie o czystej głupocie moge pisać książki tak jak kurwa moge wypić dziesięć książy i tak sie to konczy alkoholizm kurwa musze sie najebac bo mnie dziwka wkurwia to moja życiówka to końcówka świata a napierdolony moge zjeść i szada siabadaba lewa siada marmolada papka gdzie jest wódka i literatka pojade na kube gdzie jest fidel castro przez włochy bo jeszcze trzeba cos na gastro płaska jak żelazko jest moja podłoga raz nagrzybowany widziałem w niej boga to czysta głupota idiota nic wiecej ej Spenser w kiblu maczasz pendzel napierdalam mięsem jak kalsnikow nakurwiam jak w tym sezonie atletico lece jak po pico to jest dobra bania a nie jedno piwo i kurwa do spania daj lola mi lala bo musze zakopcić i chuj mnie obchodzi ze bedziesz sie zloscic nie ma kurwa bata ani takiej opcji nie ma chuja nawet nie zamierzam pościć daj mi buha kurwa i daj moje proszki bedziesz chciala loda no to bedziesz prosic