TO DLA CIEBIE MIRANDO -JAROSŁAW A
Szaleństwo było we mnie, Szaleństwo było w nas Gorących ust odległy śpiew I światło chłodnych gwiazd Od środka rozjaśnieli Swój śpiewaliśmy hymn Choc nikt nam nie powiedział,że już od dzisiaj To nie my Potęga miłości Uniosła nas wzwyż Gdzie oprócz nas samych Nie istniał już nikt Spowieci w cieple słowa Wśród spadających gwiazd Czekając na ten jeden mały gest Tak chciałam wierzyc w nas I pożeglowaliśmy Łagodnie poprzez noc Do portów tak dalekich Nie nazwanych Jeszcze wciąż Potęga miłości Co ma taką moc Że ściera na pył i proch I dobro i zło Bo płyneliśmy nie pewni swych praw Nie pewni swych rad N drodze swej łamiąc wszystko po to chciał los Power of love Lecz gdybys do szaleństwa Raz jeszcze przywiódł mnie Skoczyła bym w ogień Bo pamiętam jak sen Potęga miłości Uniosła nas wzwyż Gdzie oprócz nas samych Nie istniał już nikt I pożeglowaliśmy Tak niepewni swych praw Na drodze swej łamiąc wszystko bo tak chciał los THE POWER OF LOVE I pożeglowaliśmy Tak niepewni swych praw Na drodze swej goniąc wszystko