Posejdon- Rzeka Słów HD
Mój pierwszy track. Bit-3 wymiar- i choc niewiele mam Tekst: Posejdon: Rapu nie zrobisz idąc w teren, musisz stać w domu za sterem Nigdy z grubym portfelem, bo wiesz nie liczy się hajs Bo jak już masz być skurwielem, to chociaż z charakterem Jeśli dajesz coś od siebie, to wszystko z siebie daj Nikt z nas tutaj nie jest merem raczej potencjalnym celem Chciałbyś być numerem jeden, ale to graniczy z zerem, coż Gdy pniesz się po rap-gry schodach, idź na sama góre Użyj siły tylko wtedy gdy stoisz przed murem Nie chowaj talentów tylko przed samym sobą Bo to jest zły kierunek a musisz iść dobrą drogą Inspiracje czerp z natury z internetu tylko bzdury Nie idź drogą rapu jeśli chcesz wsiadać do fury Bo takich jak ty naprawdę, możesz znaleźć wielu Ale tylko nieliczni potrafią dojść do celu Hip Hop to piękne imię, weź se je przeliteruj Bo to jest prawdziwy przekaz dla takich jak ty skurwielu Ref: Teraz to moje wspomnienia zatarło I do dziś nie wiem czy było warto Ale jedno w tym jest prawdą Hip hop był i będzie matką I to jest nasza planeta W niej flow i czysty przekaz Tu słowa płyną jak rzeka I mogą zmieniać człowieka Teraz to moje wspomnienia zatarło I do dziś nie wiem czy było warto Ale jedno w tym jest prawdą Hip hop był i będzie matką I to jest nasza planeta W niej flow i czysty przekaz Tu słowa płyną jak rzeka I mogą zmieniać człowieka Posejdon: Teraz poczuj te wibracje Bit, fit stara szkoła Stary, ta muzyka dla mnie jest jak histoira Zapamiętaj to, teraz leci wersów horda Ucz się rapu stary, albo powiem krótko morda. Patrz, jak ja zmieniam swój świat Ty też byś tak chciał? To oręż w łapę man Nie rozglądaj sie dookoła Pierdol to bądź sobą, nie udawaj sokoła Przyznam Ci rację, możesz udawać jedynie matoła Póki co to ja stoję bliżej mety, ty - na starcie Mówią - umiesz liczyć, liczyć na siebie Ja mam wsparcie W rapie bez przyjaźni niczego nie osiągniesz. Teraz leć na bicie, albo się tobie na mordę. Już kończę tą zwrotkę, nie ma co jej ciągnąć Jedyne co ty możesz, to maniery swe podciągnąć Bo ja mam swoje życie, a ty masz swoje życie Więc się w moje nie wpierdalaj o żesz kurwa ja pierdole Ref: Teraz to moje wspomnienia zatarło I do dziś nie wiem czy było warto Ale jedno w tym jest prawdą Hip hop był i będzie matką I to jest nasza planeta W niej flow i czysty przekaz Tu słowa płyną jak rzeka I mogą zmieniać człowieka Bo wiesz jak to jest brat Gdybyś chciał byś zmienił świat Ale lepiej nic nie robić, Nie mam racji, nie jest tak? Może wreszcie czas na zmiane, Może jakiś inny tryb Nie zamieniaj się w jedną z tych wielu grubych ryb Posejdon: Nie jestem stąd, mam swój dom Lecz te nieme ulice ,ci sami ludzie Lecz gdzieś w głębi czuje różnicę, kiedyś byłem tu Dziś mam lepszą technikę i smutno mi gdy patrzę jak bezczynnie tu tkwicie Choć chodze w kapturze, nie jestem mnichem w habicie Może jestem nienormalny ale mam normalne życie, cóż Nie chcecie być tacy jak ja? To na chuja się patrzycie